www.ogrodplaszow.fora.pl

Konrad

tylko, że kamery nie są ustawione w tą stronę co trzeba, więc nic z tego Smile

ale może byłby to dobry sposób, żeby je ustawić właśnie na wejścia i zdjęcia każdego, kto zostawi śmieci publikować na forum Smile

Kolega [link widoczny dla zalogowanych] widzę w części postów mówi o wzywaniu policji na sąsiadów, czyżby jakąś nie miłą wizytę miał ? Smile

mareceq

Niestety publikacja takiej twarzy na forum może spowodować, że śmieciarz oskarży twórcę postu o publikację wizerunku bez jego zgody. Za to jest kara o wiele cięższa niż za zaśmiecanie chodnika.
Chyba jedyny sposób, aby egzekwować porządek to:
1. ustawienie (dodanie) kamer, które filmują wejście do śmietnika
2. po zauważeniu zalegających śmieci telefon do Straży Miejskiej z prośbą o ukaranie mandatem śmieciarza, w oparciu o zebrane dowody (materiał z kamery).

Można też próbować zwracać bezpośrednio uwagę śmieciarzowi po przyłapaniu go na gorącym uczynku, ale jak pokazał mój przykład (kilka postów wyżej o tym pisałem) jest to marnowanie czasu.

Adam1

Do śmietnika wczoraj (niedziela) nie dało się wejść. Nawalone pod sufit. Po co segregować śmieci w tej sytuacji? Przynoszę posegregowane tylko że nie widać nawet pojemników.

Adam1

[link widoczny dla zalogowanych]

khadish

Zgaduję, że w budynku A (nie wiem w którym budynku jest więcej mieszkańców)?
Co do sensu segregowania śmieci to "nie od razu Rzym zbudowano". No i kwestia tego jak ludzie są nauczeni - a jak widać nie są w większości.
Uważam, że gdyby kartonowe opakowania i plastikowe butelki były gniecione to sytuacja w śmietnikach byłaby "łagodniejsza".

A może to o tym mówił Prezes PiS wspominjąc o ludziach "gorszego sortu" (nie brać na poważnie Smile

)

drac0nis

Stan śmietników ostatnich dniach to jakaś masakra, szczególnie budynek A :/ jestem ciekaw jak będzie wyglądać sytuacja w przerwie między świętami...

khadish

W zeszłym tygodniu byłem świadkiem kuriozalnej sytuacji pod budynkiem 31. Wyjeżdżając z garażu moje zainteresowanie wzbudziła pewna kobieta czająca się z pieskiem w cieniu pod drzwiami do śmietnika. Wyglądała na maks. 30 lat. Gdy się zatrzymałem kilka metrów dalej sprawdzić czy aby się nie czai by wejść do garażu przy okazji otwartej bramy, rzuciła szybko worek ze śmieciami pod drzwi i dała dyla do podziemia ciągnąc swego pupila ostro na smyczy. Wycofałem, ale zdołałem tylko dostrzec, że szybkim krokiem udaje się w stronę windy I lub II klatki.

I przyszedł mi do głowy pomysł. Może dało by się wpisać do regulaminu jakąś symboliczną karę pieniężną (np. 50 zł) doliczaną do czynszu za pozostawianie śmieci pod drzwiami śmietnika. Pieniądze te by mogły pójść na premię dla Pana Janka, który zajmuje się tymi śmieciami zamiast niesfornych mieszkańców. Nie mam niestety pojęcia czy coś takiego jest możliwe do zrealizowania pod kątem prawnym. Problemem na pewno będzie też wykrycie sprawcy...

Swoją droga może zażądamy nagrań z monitoringu z pod śmietników. Ja obstawiam, że niesforny "śmieciarz" pojawia się w sobotę/niedzielę przed 9:00. Ma ktoś jeszcze jakiej typy na nagraniach z jakich godzin można by go było przyłapać?

Z tego co zrozumiałem na zebraniu możemy w ramach wspólnoty posługiwać się wizerunkiem członka wspólnoty. Na kolejnym zebraniu można by spróbować określić kim delikwent/delikwenci są. Może nie koniecznie od razu wytykać palcem, ale ktoś może "niesforniaka" rozpozna i osobiście go upomni.

pkob86

Jak po sobie nie sprząta to pewnie po pieski tez nie. A pupila zapamiętałem? Kolor, rasa, wielkość. Jak wyjdzie z mieszkania i wejdzie w swoje śmieci to może się opamiętania następnym razem.

khadish

Nie znam się na psach - jak dla mnie to średniej wielkości kundel był.

thr

pkob86

Jestem za. w niedziele wieczorem juz nie wspomne o poniedzialku widze sterte smieci przed drzwiami. co najlepsze drzwi sa otwarte, ktoś jest takim leniem ze nie chce mu sie pociagnać za klamkę.
powiesic takie zdjec w windach, niech wszyscy wiedza jakie buraki mieszkaja posros nas.

Gabi84

Ja mam może głupie pytanie ale gdzie się podział pan Janek i ta pani która sprzątała klatki?

joghoort

jakiś czas temu miałem podobną sytuację. ok 5 rano przechodząc obok śmietnika przy bud B natknąłem się na samochód, który chwilę wcześniej wyjechał z garażu, a którego właściciel wypieprzył dwa worki ze śmieciami pod drzwi. z mojej strony padło kilka niekoniecznie kulturalnych i cenzuralnych słów, ale z owym towarzyszem nie do końca można było się dogadać a i mnie się bardzo spieszyło. Jeśli chodzi o tego Pana, to nie to żebym miał jakieś uprzedzenia, ale raczej nie pochodził z Polski (stad może problem z dogadaniem się). BTW osobę rozpoznam bez problemu, samochód też, swoją drogą często widzę ten samochód w garażu podziemnym w bud b.

jeśli mam być szczery to nie mam pomysłu jak ludzi w tej materii edukować, co więcej trochę przeraza mnie, ze w ogóle trzeba to robić.

pkob86

jak to jak, nalepiki na przednia samochodu zrobia tu porzadek. a jakie to auto i numeru??

Gabi84 · Wysłany: Czw 17:22, 03 Mar 2016 Temat postu:

Ja w sprawie czystości klatek czy u was też jest syf no to jakaś masakra i chciałam jeszcze zapytć Dlaczego pan Janek został zwolniony skoro to był warunek zatrudnienia tej firmy?