www.ogrodplaszow.fora.pl

pkob86

kro ma klucze do tych furtek w ogrodzeniu?? bo przez siatke nie usmiecha mi sie skakac za kazdym razem z zakupami

jaskolka84

Ja mam, bez problemu można dostać u kierownika budowy Smile

Nusiak

Czy wy też musieliście dorobić klucze do furtek na własną rękę? Kwota wprawdzie niewielka, lecz czy tak to powinno wygladac?

drac0nis · Wysłany: Wto 11:20, 24 Mar 2015 Temat postu:

Hej,

Ktoś wie co to za zebranie rano ok 9 było przy budynku A przy furtce do parku? Wydawało mi się że W. Solak mi mignął wśród osób...

Gabi84 · Wysłany: Wto 23:24, 24 Mar 2015 Temat postu:

Tak był tam Solak potem zebranie przeniosło się na dziedziniec mówił cos o mieszkaniach albo lokalach urzytkowych

Adam1

Dziękuję osobie która wysypuje gruz za furtką od zachodniej strony. Świetna inicjatywa i super sposób na błoto. Nie wiadomo kiedy i czy kiedykolwiek będzie tam jakaś porządna nawierzchnia, a taki drobny gruz się rozchodzi i wyrówna a woda przez niego fajnie przesiąka. Do tego oszczędzamy na śmietniku. Win - win.

khadish

jest to Pan który ma działkę i domek za płotem na południe od naszych bloków. Rozmawiałem z nim jakiś czas temu i ta ścieżka prowadząca na południe należy do jego działki mimo że jest już po drugiej stronie ogrodzenia. Kiedyś ktoś nasłał na niego straż miejską z tytułu wysypywania gruzu ale się wybronił aktem własności i mapkami więc się odczepili.

Co się tyczy "parku" (wiem, że nikt nie pytał ale i tak piszę Smile

) po zachodniej stronie to część jest miasta (większa część) a kawałek od strony południowej jest prywatny (między innymi właściciel pija tam piwko)

mapka z [link widoczny dla zalogowanych]

Adam1

Dzięki khadish, dobre info.
Wygląda że ta furtka od południowego zachodu zostanie zlikwidowana jeśli właściciel tego terenu sobie tak postanowi - skoro to prywatna ziemia.

krzyw

Z mojej perspektywy furtka od południowego zachodu powinna być stale zamknięta bądź zlikwidowana. Mam balkon na południowy zachód i codziennie wieczorem widzę tabuny pijanych, drących ryja gówniarzy którzy z naszego osiedla zrobili sobie ulubione miejsce do picia wódy. Gdyby to były osoby które kulturalnie się przechadzają nie zakłócając tym samym spokoju na osiedlu to nie miałbym nic przeciwko, ale jak zaczynają mi skakać po murkach stojących przy rondzie od południowej strony bądź kopać piłką po posadzonych roślinach i notorycznie śmiecić to krew mnie zalewa.
Sam osobiście ze swojej strony gwarantuję, że będę polował z kamerą na sprzedawców z Fresha którzy sprzedają nieletnim alkohol - jak dla mnie ten sklep przynosi na osiedlu więcej szkody niż korzyści i nie będę płakał jak zabiorą im koncesję.

khadish

ja czasami korzystam z tej furtki, raz już wyjmowałem z zamka złamany klucz a teraz widzę, że ktoś z premedytacją łamie tam ten klucz by zablokwoać ową furtkę - krzyw: jesteś narazie jedynym podejrzanym.

krzyw

@khadish - tak się składa że również korzystam od czasu do czasu z tej furtki, a ostatnio przez owy złamany klucz również pocałowałem klamkę, tak więc uwierz mi gdyby niektórzy mieszkańcy osiedla nie wykazywali się taką ignorancją albo lenistwem i furtka byłaby zamykana to nie miałbym nic przeciwko niej.
A co do oskarżeń to daruj sobie - nie będę dyskutował z trollem, no chyba że chcesz to powtórzyć w real life.

khadish

nie nazwałbym tego oskarżeniem a do miana trola to chyba jeszcze trochę mi brakuje Smile

Poza tym to gadałem z administracją po ostatnim uszkodzeniu zamka i obiecywali się tym zająć - wiec bardzo możliwe że nasz "konserwator" tak załatwił wkładkę.

Co do spotkania face 2 face to zapraszam - najlepiej podczas karczowania chaszczy przy tej furtce. Udało nam się (KubaKrk + ja) w tę sobotę koło południa w ciągu godziny uprzątnąć śmieci i trochę gruzu. Więcej informacji w innym wątku http://www.ogrodplaszow.fora.pl/sprawy-osiedla-rozne,12/lista-spraw-do-zrobienia-propozycje,134.html

gdyby było nas więcej efekty mogłyby być lepsze.