www.ogrodplaszow.fora.pl

KubaKrk

Witam. Chciałbym tutaj założyć osobny wątek. Podczas rozmów z kilkoma z sąsiadów wyszło nam, że potrzebujemy kilku usprawnień. Dlatego prócz tego co napisze - proszę wszystkich o komentowanie i dokładanie propozycji. Niestety każda jedna jest związana z jakimś wydatkiem finansowym.

1. Wiata śmietnikowa - temat już był poruszany osobno. Sita już mówi, że będziemy mieć pewnie podwyższone opłaty bo w śmietnikach jest wszystko. W szkle jest gruz, a szkło w każdym innym. Propozycja jest taka aby wybudować po mimo wszystko wiatę taką jaka jest na ul. Turka - tuż za lewiatanem w stronę Saskiej. Wiata jest zabudowana i rośnie na niej winobluszcz - wygląda to ładnie i nie ma problemu ze śmieciami. A u nas ?? U nas mamy jeden kontener na blok a powinien być jeden na klatkę. Rozumiem osoby, które nie chcą z okien oglądać - tutaj do dogadania - bo można go zrobić tuż przy siatce na wjeździe i jeśli byłby ładny na pewno by mniej przeszkadzał niż te stojące przy dziedzińcu. Do tego ten zapach - moim zdaniem o wiele lepiej jest na polu niż w pomieszczeniu, które przypominam ma być zamykane na klucz.

2. Furtki - furta od strony lewiatanu musi być otwarta bo i tak ja wyniosą. Niestety. Z tego co mówi pan Solak furtka jest w pomieszczeniu gospodarczym w bloku 31. Możemy zainstalować ja ale na własną odpowiedzialność. Ta furtka moim zdaniem nie jest problemem bo prowadzi to niej i dalej od niej ładna droga utwardzona do sklepu i dalej.

Problemem są pozostałe furtki. Pierwsza - narożna która jest zamknięta i skaczą przez nie młode łyse pawiany.

Druga od strony parku - do prawdy można by się wstrzymać z nią do czasu rewitalizacji parku. Póki co proponuje aby ja po prostu pociągnąć siatką i zablokować wyjście do parku. No chyba, że wam nie przeszkadza młodzież w tych ruinkach pijąca i bluźniąca.

Propozycja ekstremalna - pociągnijmy sobie po płocie po prostu drut kolczasty od jednej i drugiej strony. Nad furtkami od strony parku i od strony narożnej. Furtki trzeba pilnować aby były zamykane i tyle. A nikt nie będzie skakał.

3. Znak zakazu - tutaj trzeba przypilnować administrację bo podobno deweloper podpisał się pod tym aby znak został zainstalowany.

4. Picie młodych przy freshu. Spokój na dziedzińcu. Butelki w narożnym mieszkaniu od strony fresha.

Propozycja taka - a może by zrzucić się po pare zł miesięcznie i wykupić sobie ochronę na osiedle. Wystarczy jeden pan, który będzie sobie chodził po osiedlu i pilnował aby młodzi nie cudowali. Koszt 2000zł gdyby podzielić na wszystkich mieszkańców w tej chwili to może 10 -20 zł miesięcznie. Przecież nie musimy na cały rok - wystarczy okres letni.

5. Rośliny - wiem, że temat mało ważny - szczególnie przy braku desek i niepomalowanych klatkach. Ale może by warto było pomyśleć o jakimś zagospodarowaniu dziedzińca lepszym bo wygląda to ja wygląda a przy niewielkich kosztach można by mieć na prawdę pięknie. Zobaczcie jaka jest zieleń przy bloku na myśliwskiej. Tam jest pięknie cały rok - bo są krzewy zimozielone. A u nas ? Jedynie na wjeździe coś mamy.

6. Szlaban od strony wjazdu na osiedle. To tak na przyszłość jeśli by powstała droga na przelot, która od lat jest w planach.

7. Tablica ogłoszeń - jedna wspólna z najważniejszymi informacjami. Każdy ma w bloku na klatce ale np. wiadomości o budżecie na płaszów i głosowaniu na zagospodarowanie terenu przy naszym osiedlu nie można było znaleźć i info rozsyłane były tylko mailowo.

8. Jako osobny punkt proponuję zrobić czystkę przy furtce od strony narożnej. Są tam pokrzywy, są tam bluszcze. Może by warto było to trochę wykosić. Wystarczyłoby poświecić kilka godzin w kilka osób i byłoby załatwione. Ja ze swojej strony mogę udostępnić siebie, drabinę, szpadle sztuk 2, taczkę, sekatory i nożyce oraz butlę z roundapem aby to prysnąć po wycince. Wiem, ze przyjdzie zima i wszystko zniknie ale pół roku mamy ciepło.

Tyle z mojej strony. Proszę o ustosunkowanie się. Na wszystko potrzeba kasy i czasu no i zainteresowania. Niestety wszystkiego u nas brak. Proponuję jakąś organizację.

Gabi84

Szlaban chyba nie przejdzie bo to droga pożarowa, co do młodzieży to jest jakiś dramat dzisiaj zorganizowali sobie posiadówke pod mieszkaniem narożnym patologia. A ja mam jeszcze taki pomysł oświetlenie na klatkach wzbudzane ruchem

kinkartz

ad. 7 Info o glosowaniu umieściłem na tablicy w każdej klatce w porozumienia z administracją ale niestety ktoś błyskawicznie usunął informacje z tablic. Dobrze że zarządca przychylił się do prośby i wysłał wiadomość mailowo.

Pozdrawiam

Małgorzata

Nie wiem komu Zarządca wysyłał mailowo info o głosowaniu bo ja nic nie dostałam...
KubaKrk super że masz propozycje i jestem za tym, żeby w końcu coś się zaczęło u nas dziać tylko że pisanie na forum jak widać nie daje efektów. na zebraniu wspólnoty wybraliśmy 3 osoby które miały się zainteresować tematami związanymi z osiedlem. nie wiem czy są jakieś efekty - do mnie w każdym bądź razie nie docierają. liczyłam na trochę większe zaangażowanie.
Odnośnie ochrony to nie wiem czy będzie miał takie uprawnienia żeby przeganiać "smakoszy". jeśli tak to jestem za. odnośnie wiaty też popieram bo pomieszczenia ze śmietnikami już są niefajne, a to dopiero początek ich funkcjonowania... swoją drogą czemu w śmietnikach znajduje się gruz i inne? czy naprawdę tak trudno sobie zamówić kontener? owszem - dzisiaj widziałam jeden na dziedzińcu i już współczuję temu co wynajął - pewnie będzie "utylizował" śmieci wszystkich remontujących w tym czasie...
Prośba o info czy faktycznie Zarządca coś rozsyłał bo jeśli tak tzn że nie jestem uwzględniona w rozdzielniku...

KubaKrk

No my dostaliśmy i ulotkę widzieliśmy dosłownie jeden dzień wisiała.
Ochrona nie musi przeganiać - wystarczy, że bedzie to już czynnik demotywujący - a do tego ma mieć obowiązek dzwonić po straż miejską czy policję. Tyle.

Miejsca smietnikowe obecne powinny być rowerowniami. Ewentualnie jedno pomieszczeni można by na pseudo kanciapkę dla stróża przerobić Smile

jeśli byśmy się na takowe zdecydowali.

Czemu - a bo ludzie są jacy są. A kontener kosztuje. Śmietniki są za free.
Lub jak wolisz - czemu ludzie ciągle parkują na dziedzińcu skoro nie wolno - a no dlatego, że im szkoda pieniędzy na miejsce parkingowe i mają w d..ie ludzi, którzy za nie zapłacili. Przecież jest trawka - można chodzić po trawce.

khadish

@Małgorzata: ja otrzymałem informację nawet podwójnie (raz z pustym tematem), sprawdź może w spamie lub zadzwoń/napisz do administracji by Cię dopisali.

Swoją drogą się zastanawiam ilu mieszkańców ma świadomość że forum istnieje. Pomyślałem że można by roznieść/ rozwiesić/ powrzucać informacje do skrzynek pocztowych. Ponadto gdyby większość mieszkańców tutaj zaglądała to i administracja mogłaby mieć konto i swój wątek co myślę by komunikacji nie zaszkodziło.

@KubaKrk

ad.1 tak jak pisałem w dedykowanym wątku musimy zacząć segregować śmieci. Pomieszczenia dały by radę na segregowane (tj. butelki, kartony, tworzywa sztuczne) a na pozostałe śmieci wiata wydaje się odpowiednia - ale musiała by być tak samo zamykana. W koszach śmieciach chyba jakiś sklep znalazł sobie ujście bo widziałem skumulowane duże pudełka po makaronach, pomidorach i innych spożywczych zajmujące pół pojemnika niebieskiego. Dzwoniłem wczoraj do Administracji i pomieszczenia mają zostać zamknięte, ale narazie około 30 mieszkań/blok zadeklarowało chęć posiadania klucza. Prawdopodobnie pojawi się informacja od kiedy śmietniki będą zamykane wtedy reszta mieszkańców się opamięta zdobędzie klucz... (lub zacznie zostawiać worki pod śmietnikiem)

ad2. Ostatnio chciałem wyjść jedną (południowej) to się okazało że ktoś złamał klucz i nie da się otworzyć - musiałem się wrócić po szczypce. Ale zamek i tak jest uszkodzony - zgłosiłem to już w administracji.

ad3. zamiast znaku zakazu zatrzymywania sugeruję zakaz postoju (ponad 1min), byśmy sami nie padli ofiarą swoich pomysłów.

ad4. chyba każdy sklep z alkoholem posiada ten sam problem - jedyne co mi przychodzi do głowy to postawienie kontenerka na śmieci. Co do ochrony to raczej jestem sceptyczny.

ad5. jestem za. Aczkolwiek nie znam się na tyle by wiedzieć czym obsadzić klomb między budynkami. Szczerze to wolałbym w tym miejscu jakieś huśtawki czy nawet ławki ale to grozi wrzaskami na osiedlu Smile

ad7. gdzie miała by się znajdować? Może na środku na pierwszym szybie kominowym? Jakiś daszek by się zrobiło żeby deszczem nie zalewało i zamykaną gablotę. Jeśli byłoby to od strony wjazdu na dziedziniec to wszyscy mieszkańcy by byli świadomi. Najfajniej jeśli by tam był zamontowany monitor z bieżącymi informacjami tak by można było aktualizować informacje z internetu Smile

ad8. ten teren przy narożnej furtce jest własnością prywatną. Kiedyś robiłem tam małe porządki i przybiegła właścicielka, ale mnie nie pogoniła. Ostatecznie nie skończyłem (nabawiłem się kontuzji na piłce) i zostało trochę kupek chrustu i gałęzi na tym terenie. Ja jestem skłonny nawet w tę sobotę pójść i zrobić tam prządek o ile ktoś jest chętny mi pomóc. Za to udało mi się doprowadzić hortensje (chyba) do porządku i ładnie zakwitły Smile

Trzeba by zadzwonić do MPO czy odbiorą wynik porządków. Co do pryskania roundapem to jakiś człowiek już mi to sugerował w tym tygodniu - podobno jest w stanie sobie poradzić z tym bluszczem.[/list]

KubaKrk

Taka myśl mojej żonie przyszła - DAMY ŁAWKI - OD RAZU PRZYJDZIE HOŁOTA PIĆ PIWO I ŚMIECIĆ. BĘDĄ PRZESIADYWAĆ Z PAPIEROSAMI I KTO TO BĘDZIE SPRZĄTAĆ.

Co do roślin - służę pomocą - jestem z wykształcenia ogrodnikiem - kwestia finansów determinuje jak fajnie możemy mieć.

Co do sortowania - super sprawa - szkło, papier, plastik w pomieszczeniach - reszta w wiacie.

Znak zakaz postoju - 1minuta - to jak ktoś chce odebrać kogoś lub podrzucić to może jak taxi sobie podjechać na dziedziniec pod klatkę i odjechać.

Tablica - monitor - za droga zabawka mi się wydaje. W zakupie i utrzymaniu. Lepiej zwykła tablica korkowa z daszkiem. Bez szkła nawet bo nie przetrwa kilku dni.

Ochrona - czemu sceptycznie? To nie duże koszty i nie musi być to usługa całoroczna.

Porządki - ja się deklaruje do pomocy Smile

jak mówię - nawet na godzinę z grubsza to objechać. (chyba widziałem cię w czasie tego sprzątania Razz

) Na dobry oprysk starczy - a jak się mało rozcieńczy to złapie każdego chwasta.

Tam jest dużo fajnych roślin - piękne paprocie itp. I gdyby dali trochę kasy byłby piękny park niskim nakładem - wystarczyłoby wyciąć stare, podciąć rozrośnięte i zrobić ciągi komunikacyjne.
Ja ostatnio posadziłem na placu kosodrzewinę przy licznikach, 2 bzy oraz azalię przy ciągu komunikacyjnym - może się zlitują ludzie i podrośnie trochę - wtedy by było ładnie.
Co do roślinności na placu - wypadałoby przyciąć trochę gałęzie świerkowe od dołu bo niebawem się nie będzie dało przejść. Uważam też, że ta gałąź nad ścieżką prowadzącą do furtki wymaga wycięcia. Sąsiadowi z dołu by na pewno pomogły (rozjaśniło by się mieszkanie) a jak nie jemu to żywotnikom, które posadził.

Misiek

Fajne i ciekawe propozycje. Jednak ze śmietnikiem bym się wstrzymał. Myślę że spokojnie można rozwiązać sprawę mając tylko obecne pomieszczenia. Od lipca czyli na dniach mają być nowe pojemniki niebieskie które zmieszczą się do altan. Ponadto docelowa pojemność niebieskich ma być podwojona. Jeśli to nie pomoże, zostanie zwiększona częstotliwość wywozu co sądze że jest najlepszym wyjściem - częsty wywóz, mniejszy smród w obecnych altanach. I kolejnym problem to brak segregacji i odpowiednie zgniecenie odpadów co zostało udowodnione przez @khadish. Ostatnio sam widziałem stertę tektur z folią, wrzuconą do niebieskiego pojemnika.

Co do rośliności zgadadzam się zupełnie. @KubaKrk, może warto Twoje uwagi przesłać do administracji. Zarządzają naszymi pieniędzmi i moim zdaniem szkoda było by marnować Twojej wiedzy i uwag. Można np zarządzić dodatkową składkę na rośliność i sprawa załatawiona. Chętnie prześlę tę uwagę do zarządzcy jeśli nie masz nic przeciwko i przedyskutował z nimi jak można to załatwić.

Porządki - z chęcią bym dołączył, niestety ten weekend odpada, jeśli ustalilibyśmy jakąś wspólną date to moglibyśmy zrobić porządek na sąsiedniej działce. A przy okazji może do tego czasu administracje zmusimy do zakupy paru roślin na osiedle Wink

mareceq

Też uważam, że temat wiaty śmietnikowej powinien zostać starannie przemyślany. Teren wokół bloku jest niewielki i gdzieby nie postawić wiaty, to ktoś będzie miał ją pod oknami.
Nie ważne też jak bardzo będziemy się starali i tak będzie pełno much/robactwa i smrodu.
Musimy też uwzględnić fakt, że do czasu, aż wszystkie mieszkania będą sprzedane, oddane i wykończone - ciągle będą odpady budowlane typu gruz itp, a także ciągle robotnicy z wykańczanych mieszkań będą wyrzucali te odpady byle gdzie, mając w d... zasady.
Co do zmiany znaku "Zakaz ruchu" na "Zakaz postoju" to jestem "ZA". Wtedy będzie można dzwonić na straż miejską bez wyrzutów sumienia, że zrobi się krzywdę komuś, kto wjechał tylko na chwilę.

pkob86

proponuje by administracja wynajela kontener, koszt pojdzie na wszystkich a i segregacji nie bedzie trzeba. póki wiata nie powstanie bedzie to chypa lepszy pomysl niz pomiesczenie(ktore przesiaknie smrodem) i kontener na zewnatrz.

krzyw

Odnośnie ochrony to jestem zdecydowanie za!
Co więcej wydaje mi się że można byłoby negocjować z zarządem hoteli żeby ich ochroniarze mieli również na oku i nasze osiedle - w końcu to w większości goście hotelowi urządzają sobie pod freshem albo od południowej strony popijawy, niszcząc przy tym nasze wspólne mienie i zostawiając za sobą totalny syf.

pkob86

moze napierw bedziemy wzywac straz miejska, kilka wizyt pod rzad i skacza im sie zabawy i popijawy

jaskolka84

Ja również popieram inicjatywę, chętnie też się dowiem jak otwierać bramkę Smile

KubaKrk

Jako sprawa do zrobienia - wydrukowanie kartek a4 i rozwieszenie ich w klatkach i garażach o tym, że takowe forum istnieje.

Przypominam, że mieszkańcy bloków założyli też grupę na facebooku - ogród płaszów tam można by poruszać tematy na szybko, bądź prowadzić luźne rozmowy związane z integracją.

Moją propozycją jest też oznaczenie lepsze kontenerów ze śmieciami. Na każdym powinien być napis - szkoło, plastik itp... takie moje zdanie.

Małgorzata

KubaKrk informacje o tym jak sortować śmieci znajdzie się wszędzie - na plakatach, ulotkach, reklamach tv czy po prostu w necie. jeśli ktoś nie chce segregować to nawet opisując mu śmietniki nie zmusi się go do segregacji... to tylko i wyłącznie kwestia chęci...
kartki można dać też w windach bo z tego chyba wszyscy korzystają Wink