 |
www.ogrodplaszow.fora.pl forum mieszkancow
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Spider
Dołączył: 16 Lip 2015
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:34, 07 Lut 2016 Temat postu: HAŁAS na osiedlu, ZAKŁOCANIE CISZY, REGULAMIN osiedla |
|
|
Cześć.
Wiem, że jest tworzony regulamin Naszego osiedla, dlatego bardzo proszę o uwzględnienie w nim poniższych moich uwag, żeby nie było niepotrzebnych spięć i nerwów. Mój spokój się już powoli kończy, a problem może wynikać z niewiedzy mieszkańców, jak bardzo mogą uprzykrzać życie swoim Sąsiadom, nieustającym hałasem. Być może Wielu z Was ma podobne problemy, bo hałas taki wędruje w różnych kierunkach (piętrach).
1. Całkowity zakaz prac remontowych w Niedziele. Ten dzień dla wielu jest dniem odpoczynku i spokoju. Trudno czasem nawet książkę przeczytać.
2. Prace remontowe w tygodniu nie zaczynać zaraz od 6 rano i kończyć o 22, tylko w miarę rozsądku zaczynać i kończyć wcześniej (jednak częstym jest iż trwają czasami nawet do 23).
3. Jeżeli ktoś ceni sobie ruch (i dobrze, ja też) i zamiast na powietrzu robi to w domu, poprzez korzystanie z konsoli do gry Xbox lub Playstation z tzw. kinnect'em lub move'm, gdzie podczas grania ciągle skacze się i biega, wówczas bezwzględnie należałoby się zaopatrzyć w specjalne maty wyciszające. Takie skakanie i bieganie, po kilka godzin dziennie, szczególnie całymi rodzinami, jest OKRUTNIE MĘCZĄCE i wnerwiające!!!!!!! Dzieciaki od takiego nagłego huku, się ciągle wybudzają, to jest nie do przyjęcia! Mieszkamy w blokach, a nie pod torowiskiem tramwajowym z funkcją sygnału dźwiękowego ostrzegania przed takim przejazdem, którą pełnią rolę drgające i uderzające o siebie szklanki!
4. Zalecam też co poniektórym używania pantofli albo dywanów, jeżeli ktoś ma stopę "słoniową" i chodzi na piętach, a nie jej całą powierzchnią. Dramat! Przecież to takie oczywiste...
Wiem, że to nie tylko moje problemy, ale również innych mieszkańców, bo miałem okazję nie raz na ten temat porozmawiać.
Tak jak pisałem powyżej, być może te problemy wiążą się z niewiedzą mieszkańców, w jakim stopniu utrudniają życie Sąsiadom, poprzez generowanie takiego nieumyślnego hałasu. Wprowadzając tylko kilka prostych zasad, wszystkim będzie żyło się przyjemnie i bez nerwów, a nerwowe osiedle, to niepotrzebne walki i złości.
Pozdrawiam i życzę (mam nadzieję) miłej i spokojniej Niedzieli.
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez Spider dnia Nie 12:38, 07 Lut 2016, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
logmw
Dołączył: 14 Lip 2015
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:33, 07 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Z tymi remontami to jest dramat, u mnie w mieszkaniu jest taki hałas czasem, że się wytrzymać nie da, co najgorsze nawet nie byłem w stanie zlokalizować źródła, hałasu czy to z piętra z góry, czy z dołu, okazało się, że z góry, a co najśmieszniejsze z mieszkania zupełnie w innym pionie niż moje, także rozchodzi się pięknie na wszystkie strony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Spider
Dołączył: 16 Lip 2015
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:04, 07 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Wiem o czym piszesz, u mnie wiercą na przeciwko (na końcu) korytarza, a słychać z góry Niezłe halo!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Spider dnia Nie 18:05, 07 Lut 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
khadish
Dołączył: 28 Sty 2014
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:49, 07 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Ja bym dopisał jeszcze zakaz trzymania rowerów na klatce schodowej - by to było oczywiste dla wszystkich.
Swoją drogą, jak egzekwować jakiekolwiek zapisy w regulaminie?
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krzyw
Dołączył: 16 Sty 2014
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:53, 07 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Sąsiad w budynku A, III klatka nie ma litości. Niedziela, 20:45 a wiertarka udarowa chodzi na pełnych obrotach...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
thr
Dołączył: 27 Wrz 2015
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:45, 07 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
krzyw napisał: | Sąsiad w budynku A, III klatka nie ma litości. Niedziela, 20:45 a wiertarka udarowa chodzi na pełnych obrotach... |
Przez cały dzień z przerwami (pierwszy raz koło 7.30)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez thr dnia Nie 22:46, 07 Lut 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam1
Dołączył: 30 Paź 2014
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:22, 09 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
khadish napisał: | Ja bym dopisał jeszcze zakaz trzymania rowerów na klatce schodowej - by to było oczywiste dla wszystkich.
Swoją drogą, jak egzekwować jakiekolwiek zapisy w regulaminie? |
Dlaczego zakaz trzymania rowerów na klatce?
Na parterze można by stojak pod schodami wstawić i na ostatnim piętrze też ze 2 się zmieszczą.
Nie mam też problemu z wózkami dziecięcymi których jest sporo a będzie jeszcze więcej.
Osobiście przeszkadzają mi śmieci na korytarzu. Niektórzy wystawiają śmierdzący worek na kilka dni, wystawianie na noc to już prawie standard.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
khadish
Dołączył: 28 Sty 2014
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:18, 09 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
@Adam1:
wygooglowane:
Klatka schodowa jest:
1. częścią wspólną budynku służącą do wspólnego użytkowania,
Do korzystania z części wspólnej budynku niezgodnie z jej przeznaczeniem jest potrzebna zgoda właściciela (wspólnoty, spółdzielni, gminy)
2. droga ewakuacyjną na wypadek pożaru itp.
Drogi ewakuacyjne nie mogą być zastawione rzeczami utrudniającymi szybkie opuszczenie budynku - jest to niezgodne z przepisami o ochronie przeciwpożarowej budynków. Chyba, że jest to gdzieś z boku, nie na głównym ciągu komunikacyjnym - dotyczy rowerów, wózków dziecięcych a także worków ze śmieciami.
Pozostawienie wózka na klatce schodowej jest wykroczeniem. Pozwala nałożyć na właścicieli wózków mandat karny. Nawet jeśli w bloku nie ma wózkarni, mieszkańcy nie mogą trzymać wózków na klatce schodowej.
Dz.U. 2010 nr 109 poz. 719
Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 7 czerwca 2010 r. w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów.
rozdział 2, paragraf 1, punkt 18.
rozdział 4, paragraf 15
[link widoczny dla zalogowanych]
przykład:
[link widoczny dla zalogowanych]
Rowery po lewej w moim mniemaniu nie szkodzą - rowery dziecięce stoją niezgodnie z prawem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez khadish dnia Wto 17:27, 09 Lut 2016, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
macqooo
Dołączył: 14 Lip 2014
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 19:44, 09 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
odnośnie rowerów - dopóki nic się nie dzieje to nie szkodzą ale to nie jest ich miejsce. osobom które tam trzymają rowery jest to na rękę i jest wygodne- chociaż mają stanowisko w garażu podziemnym. poza tym brudzą ściany i płytki, co chyba już wszystkim którzy tam mieszkają przeszkadza. jeśli zezwolimy na parkowanie rowerów, wózków na klatkach to niedługo tam będzie takie składowisko jak nigdzie indziej.
sam mam rowery i trzymam je w garażu- a jak ktoś nie ma stanowiska to można też na balkonie trzymać jak co niektórzy robią (można się przejść i rzucić okiem na balkony)
khadish napisał: | @Adam1:
Rowery po lewej w moim mniemaniu nie szkodzą - rowery dziecięce stoją niezgodnie z prawem. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
logmw
Dołączył: 14 Lip 2015
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:59, 09 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Szanowni sąsiedzi, powiem wam tak szczerze, że jednak chyba trochę już zwątpiłem w to forum, choć wydawało mi się fajną inicjatywą do wymiany informacji itd... ale im więcej postów czytam, to zaczynam się czuć trochę jak w jakimś obozie koncentracyjnym na tym osiedlu, dla jasności, nie mam dzieci, wózka, rowerów, raczej chyba nie hałasuje, śmieci wyrzucam do śmietnika, samochód parkuje w garażu, ale jak czytam posty niektórych osób to mi ręce opadają, no bądźmy poważni, naprawdę wam przeszkadza, że ktoś sobie wózek na klatce trzyma albo rower przypięty ? a co nie zmieścicie się przechodząc obok, czy co ? kiedyś jakieś posty, że ktoś ma nie takie rolety w oknach czy tak sobie ogrodził a nie inaczej ogródek, nie wiem patrzycie się całe dnie w okna ludziom, że was tak to razi ? może by pasowałoby trochę zluzować bo niedługo dojdzie do tego, że trzeba będzie chodzić po mieszkaniu na palcach i strach będzie bąka puścić, no dajcie spokój ludzie, zajmijcie się czymś poważnym. Peace and love
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
logmw
Dołączył: 14 Lip 2015
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:03, 09 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
macqooo napisał: | odnośnie rowerów - dopóki nic się nie dzieje to nie szkodzą ale to nie jest ich miejsce. osobom które tam trzymają rowery jest to na rękę i jest wygodne- chociaż mają stanowisko w garażu podziemnym. poza tym brudzą ściany i płytki, co chyba już wszystkim którzy tam mieszkają przeszkadza. jeśli zezwolimy na parkowanie rowerów, wózków na klatkach to niedługo tam będzie takie składowisko jak nigdzie indziej.
sam mam rowery i trzymam je w garażu- a jak ktoś nie ma stanowiska to można też na balkonie trzymać jak co niektórzy robią (można się przejść i rzucić okiem na balkony)
khadish napisał: | @Adam1:
Rowery po lewej w moim mniemaniu nie szkodzą - rowery dziecięce stoją niezgodnie z prawem. |
|
Nie wiem czy ściany brudzą, ale płytki ? a Ty szanowny sąsiedzie jak wchodzisz do klatki to od razu papucie wyjmujesz z plecaka na zmianę ? no błagam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
khadish
Dołączył: 28 Sty 2014
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:37, 09 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
@logmw: wydaje mi się, że przesadzasz z tą opresyjnością naszych wpisów.
Osobiście jestem za swobodą życia i działania, ale takiego, które w ramach rozsądku nie przeszkadza innym. Czasami mam ochotę wejść do mieszkania po schodach zamiast jechać windą, a leżący na schodach (oczywiście nie zawsze:) ) rower mi przeszkadza przejść, a stojący przy drzwiach nie pozwala się przecisnąć bez przestawiania go.
Może gdybyś miał sąsiada, który ma w poważaniu komfort innych zrozumiałbyś skąd się wywodzą wylewane żale.
W moim przypadku jest to sąsiad zabłocający rowerami klatkę schodową, brudzący rowerowymi oponami świeżo wymalowane ściany, wybijający klamką drzwi przeciwpożarowych świeżo załataną dziurę, wyrzucający śmieci pod drzwiami śmietnika, potrafiący zasypać igłami z wynoszonej starej choinki korytarz, windę i wyjście z budynku... i kilka pomniejszych "udogodnień"
Zwróciłem uwagę sąsiadowi osobiście, ale nie zmieniło to nic.
Nie posiadasz dzieci - pomyśl zatem, że posiadający takowe mogą (ale nie muszą) postrzegać otoczenie ze zrewidowanymi poglądami na bezpieczeństwo.
Jako przykład: [link widoczny dla zalogowanych]
Co do peace and love to u mnie agresja na poziomie 1
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Małgorzata
Dołączył: 03 Wrz 2013
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 8:53, 10 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Szanowni Sąsiedzi,
żadne regulaminy, żadne przepisy nie pomogą jeśli nie ma dobrej woli. Możemy tworzyć regulaminy, uchwały, ale jeśli nie będziemy żyć z poszanowaniem praw innych i uwzględniając fakt, że nie jesteśmy sami w bloku to te wszystkie papierki nic nie dadzą.
Oczywiście przepisy można egzekwować, jednak pamiętajmy, że nasze działania mogą spowodować to, że kiedy sami zrobimy coś nie tak to ktoś potraktuje nas też tak samo. a chyba nie o to chodzi.
rowery i wózki na klatkach schodowych - patrząc na powyższe zdjęcie - to porażka. i potrafię zrozumieć że przeszkadzają. rzecz w tym że może wystarczy zwyczajnie porozmawiać? czemu wszyscy potrafią rozmawiać narzekając między sobą, a nie da się po prostu iść do osoby która spowodowała daną sytuację i poprosić o uwzględnienie tego że komuś coś przeszkadza czy utrudnia funkcjonowanie? śmieci na korytarzu to za przeproszeniem wiocha, ale może wystarczy zwrócić uwagę? Wiem, są ludzie niereformowali i w takich przypadkach prośba nie zadziała. w takich sytuacjach popieram działania bardziej radykalne, ale mieszkamy tu stosunkowo niedługo - postarajmy się jakoś nawzajem funkcjonować.
oczywiście że uporczywe działania można egzekwować. zagradzające rowery można usunąć zgodnie z obowiązującymi przepisami (oczywiście nie we własnym zakresie tylko przez odpowiednie służby), jednak przed takimi drastycznymi metodami proponuję po prostu zwrócić się na spokojnie z prośbą.
Wydawało mi się, że to forum ma za zadanie wyjaśniać i rozwiązywać problemy, tymczasem mam wrażenie, że te problemy tylko się nawarstwiają. czasami zamiast wylewać tutaj żale może spróbujcie porozmawiać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
khadish
Dołączył: 28 Sty 2014
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 11:12, 10 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
@Małgorzata: jasne - zgadzam się z Tobą. Powiedz proszę zatem ile razy mam rozmawiać.
cytując samego siebie:
Cytat: | Zwróciłem uwagę sąsiadowi osobiście, ale nie zmieniło to nic. |
Dwa upomnienia nie zadziałały. Jest mi po prostu głupio chodzić do sąsiada i przypominać. Już teraz mam odczucie, że psuję relacje sąsiedzkie bo "przecież się czepiam". Może efekt uzyskam jak pójdę z "mordą", że robi syf na klatce (przypominam, że kwestia rowerów nie jest jedyną). Efekt na pewno będzie pozytywny
Ale wracając do wątku: w jaki sposób egzekwować zapisy regulaminu? Do kogo zgłaszać się zgłaszać o interwencję? Prosiłem Administrację, ale ani odpowiedzi, ani efektów interwencji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|