www.ogrodplaszow.fora.pl

Gabi84

Bo światło w smietnikach zarówno w A jak i w B swieci się ręcznie ze tak to określe Smile

z bramkami masz trochę racji że to będzie syzyfowa praca ale cos trzeba zrobić.
Dzwonilam do administracji to oni wymontowali wkładki bo niektórzy z mieszkańców nie mają kluczy wkładki będą wstawione z tym ze chcą wszystkie takie same tzn żeby jeden klucz otwierał wszystkie bramki bo i jeszcze skargi fresha bo oni mieli inne ustalenia z deweloperem

adams

Niestety na osiedlu robi się coraz gorzej, wczoraj koło 19 znowu widziałam w śmietniku budynku B Rumunów, którzy wygrzebywali coś ze śmietnika. Tzn jeden stał na czatach a drugi brał co mu pasuje.. Spojrzenia tego jednego przy drzwiach przyprawiają o gęsią skórkę, więc aż strach się odezwać.. W tym samym czasie przy mieszkaniu na rogu budynku A (za freshem) oczywiście banda nastolatków robiąca tam nie wiadomo co.. a później jeszcze czwórka jakiś małolatów siedząca na wjeździe na dziedziniec i drąca paszcze tak, że musiałam zamknąć okno, bo synek zamiast spać ciągle wstawał bo był ciekawy co to za wrzaski na zewnątrz.. no zero spokoju nawet w niedziele:/
Najlepiej to by było pozbyć się Fresha o ogrodzić całe osiedle, z zamykaną bramą wjazdową. Wtedy byłby spokój i zniknęli by niechciani spacerowicze. Niestety to jest raczej nie wykonalne..

mareceq

A zadzwoniłeś po Straż Miejską?
Jeśli nie, to znaczy, że Ci to nieprzeszkadza.

Nie da się na forum zbawiać całego swiata, a w realu nie zrobić nic, by wszystkim nam żyło się lepiej.

koszykarska11

ja w każdym razie też nie mam zamiaru korzystać już z fresha, wolę pójść kilka kroków dalej do lewiatana, mieć wszystko świeże i z prawidłowym rachunkiem..

Gabi84

I bez pretensji przy robieniu zakupów Razz

adams

Po pierwsze zadzwoniłAŚ a nie zadzwoniłeś.. Napisałam tego posta w formie żeńskiej.
Po drugie owszem nie zadzwoniłam, bo miałam ważniejsze rzeczy na głowie w tej chwili jak płaczące dziecko, które trzeba wykąpać, nakarmić i uśpić. Ok nie dopełniłam swoich obowiązków, ale to nie znaczy, że mi to nie przeszkadza. Gdyby tak było nie interweniowałaby kilkukrotnie w innych sprawach i nie uczestniczyłabym w tym forum. Więc może nie wysuwaj od razu takich wniosków.
I zgadzam się, że nic się nie zmieni jeśli nie będzie się konkretnie działać, dlatego też dziwie się sąsiadom, którzy mieszkają po stronie fresha, że nie dzwonią po SM, bo przesiadująca tam młodzież siedzi im dosłownie pod oknami. Ja mieszkam w drugim bloku i prawda jest taka, że dopóki nie wyjdę i nie pójdę w tamtą stronę to ich nawet nie słyszę.. A mimo to myślę, że jest to także w naszym interesie, bo osiedle mamy wspólne.

Gabi84

Ja mieszkam w bloku z freshem mieszkanie narożne ale nie z tej strony gdzie siedzą patrzyłam wczoraj ale nic nie widziałam wiec myślałam że nie siedzą ale jak widać mylilam się , przyznam rację adams jak dziecko się dziera to trudno co kolwiek zrobić mimo że coś może przeszkadzać

krzyw

@Gabi84 - ja również dzwoniłem do administracji tak więc może tylko uzupełnię Twoją wypowiedź o to że zgodnie z tym co powiedziała Pani Zofia, żeby zamykać furtki będziemy musieli większością głosów uchwalić uchwałę. Niestety nie wszyscy mieszkańcy osiedla postrzegają powyżej podnoszone sprawy tak jak my w związku z czym zamykanie furtek faktycznie nie jest tak oczywiste. Zamykanie furtek nie jest również w interesie dewelopera (~39% głosów) który ma "umowę" z właścicielem fresha.
Podsumowując, poza wzywaniem SM nie mamy chyba innej alternatywy na walkę z popijawami pod blokiem.

Gabi84

Proca ,wiatrówka ,guma i wąskie drzwi taki żart ja Dzwonilam do administracji o 8 wiec o uchwale jeszcze nic nie słyszałam z nami deweloper też miał umowy i chyba żadnej nie dotrzymał Smile

Kasia

Ja jak kupowałam mieszkanie zostałam zapewniona kolejno przez Emilię, Grażynę i Solaka, że osiedle będzie zamknięte z monitoringiem. Jak tylko miała zostać podpisana umowa z Fresh napisałam skargę, że łamie ona zapewnienie, które otrzymałam na piśmie od developera. Co usłyszałam, developer ma bezwzględną liczbę głosów i nas wszystkich przegłosował chyba w wymyślonym głosowaniu. Tak więc, prze kolejne 9 lat nie możemy nic zrobić, bo umowa jest prawnie wiążąca. Możemy sprawić tylko, że Fresh upadnie:)

Gabi84

Wychodzi na to ze umowa z freshem jest wiążąca szkoda ze nie z nami też mamy umowy i co fresh sam sobie strzeli w kolano wczesniej czy później

krzyw

ale fresh ma chyba umowę z Solakiem a nie ze wspólnotą?? A jeśli umowa nie jest podpisana ze wspólnotą to jako wspólnota możemy przegłosować uchwałę o zamykaniu furtek? No chyba że czegoś nie rozumiem...

Kasia

w momencie podpisywania umowy z Fresh istniała już wspólnota z udziałem chyba 98,6% udziałów SOL&ART i ta wspólnota zgodziła się na otwarcie lokalu ze sprzedażą alkoholu, wyraźnym banerem reklamowym oraz otwarciem 1 furtki, umożliwiającej osobą z zewnątrz wejście do sklepu;

Gabi84

Kasia a masz zapis o furtce w umowie jak tak to w którym miejscu? Bo ja nie widziałam takiego zapisu ale sprawdzę

Spider

Wynajęcie ochrony, zdaje się rozwiązać większość problemów. W razie waszych głosów na TAK, macie 1 mój Wink